Czy weganom grozi niedobór jodu?

Odpowiednia ilość jodu w diecie jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy [1]. Nie bez powodu nazwy dwóch hormonów tarczycy, T3 i T4, pochodzą od liczby budujących je atomów jodu [2]. Jodu nie musimy sobie dostarczać codziennie, ponieważ duże ilości tego pierwiastka magazynowane są właśnie w gruczole tarczowym [2]. Niemniej jednak obecność jodu w diecie jest bardzo istotna [2]. Niestety najpopularniejsze źródła tego minerału, sól jodowana i nabiał [3], nie są specjalnie prozdrowotne. Zawartość jodu w nabiale to wynik stosowania w przemyśle mleczarskim środków czyszczących na bazie jodu, np. Betadine, do odkażania wymion krów; część jodu przedostaje się do mleka [2]. Jodem wzbogaca się również paszę dla bydła, a dodatki do żywności zawierające jod są częstym składnikiem dostępnego na amerykańskim rynku pieczywa [3].

Badanie z 2018 r. [4] pokazało, że osoby, które przechodzą na dietę typu paleo, a więc przestają spożywać nabiał i sól kuchenną, mogą rozwinąć niedobór jodu, mimo że ich dieta zawiera dwa razy więcej owoców morza, jednego ze źródeł tego pierwiastka [4]. A co z osobami przechodzącymi na dietę opartą na nieprzetworzonych produktach roślinnych? Jak wiadomo, ten sposób odżywiania również zakłada ograniczenie spożycia produktów typu lody czy wysoko przetworzone pieczywo, i jeśli osoby na diecie roślinnej nie jedzą przy tym żadnych wodorostów mogą nabawić się takich samych niedoborów, jak uczestnicy wspomnianego badania [4].

Opis przypadku z 2018 r. [5]: trzyletnią dziewczynkę karmiono tylko nieprzetworzonymi, niesolonymi produktami roślinnymi; nie przyjmowała ponadto żadnych suplementów. Jej rodzice utrzymywali, że ich celem było żywienie swojej córki tylko tym co najzdrowsze. Tego typu odżywianie może okazać się śmiertelne. Dieta w 100% roślinna bez suplementacji witaminy B12 grozi nieodwracalnym uszkodzeniem nerwów. W przypadku trzyletniej dziewczynki [5] pierwszym ze skutków niedoborowej diety były wole tarczycy, spowodowane niewystarczającym spożyciem jodu.

Kolejny opis przypadku [6]: „Weganizm jako przyczyna spowodowanej niedoborem jodu niedoczynności tarczycy” u odstawionego od piersi dziecka. Wcześniej chłopiec był zdrowy, ponieważ jego matka przyjmowała suplement diety dla ciężarnych, który, na szczęście, zawierał m.in. jod [6]. Wraz z mlekiem matki pierwiastek trafiał do wówczas organizmu dziecka.

Jak się okazuje, większość wegetarian i wegan, podobnie zresztą jak wszystkożerców, nie zdaje sobie w ogóle sprawy , jak ważny jest jod w okresie ciąży [2]. Zgodnie z zaleceniami Amerykańskiego Stowarzyszenia Tyreologicznego i Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej nawet kobiety, które planują zajść w ciążę powinny przyjmować dawkę 150 mcg jodu dziennie [7]. Niestety ten niezwykle ważny minerał jest składnikiem zaledwie 60% dostępnych na amerykańskim rynku suplementów dla kobiet w ciąży [7]. Zatem, wbrew obowiązującym zaleceniom, 40% kompleksów witamin i minerałów dla ciężarnych nie zawiera jodu [7]. W związku z powyższym niezwykle istotne jest, by kobiety w ciąży i karmiące sprawdzały etykiety. Tylko wtedy będą miały pewność, że dostarczają sobie odpowiedniej dawki jodu [7].

Średnie stężenie jodu u kobiet w wieku rozrodczym wynosi 110 mcg/litr [8]. W przypadku kobiet, które nie są w ciąży jest to poziom wystarczający, jednak ciężarne potrzebują przynajmniej 150 mcg/litr [1]. W celu oceny stężenia jodu w organizmie wykonuje się badanie moczu z dobowej zbiórki. W przypadku osób dorosłych, nieciężarnych, norma wynosi co najmniej 100 mcg/litr moczu [1]. Jak pokazało badanie z 2011 r. [1] przeciętny weganin ma stężenie jodu na poziomie zaledwie 78,5 mcg/litr.

Dla większości osób zalecana dzienna dawka jodu wynosi średnio 150 mcg, odpowiednik mniej więcej półtorej szklanki krowiego mleka [9]. Napoje roślinne z reguły nie są niestety fortyfikowane jodem. Szklanka roślinnych odpowiedników mleka zawiera średnio zaledwie 3 mcg tego pierwiastka [9]. W badaniu z 2017 r. [10] wykazano, że, choć wiele roślinnych mlek wzbogacanych jest wapniem, spośród badanych 47 produktów jodem wzbogacone były zaledwie 3. Zawartość jodu w napojach fortyfikowanych była taka sama jak w mleku krowim. Dosyć słabo wypadły jednak napoje niefortyfikowane.

Producenci napojów roślinnych szczycą się tym, że ich mleka wzbogacone są wapniem, często również witaminą B12, D i A [10]. Fortyfikacja jodem wydaje się jednak mało rozpowszechniona [10]. Wysoka zawartość tego minerału w mleku krowim to przecież wynik wzbogacania paszy dla krów i odkażania wymion środkami na bazie jodu [6]. Dlaczego więc fortyfikacji jodem nie stosuję się w przypadku mlek roślinnych? Pod wpływem informacji na temat szkodliwego działania karagenu [11] amerykańska marka Silk zdecydowała się na zmianę stosowanego w swoich produktach zagęszczacza. Może już czas, by skład napojów roślinnych dostosowany został do rosnącego zapotrzebowania na produkty wzbogacone jodem?

Według naukowców osoby spożywające mleka roślinne nie wzbogacone jodem zagrożone są niedoborem tego pierwiastka, chyba że dostarczają go sobie z innych źródeł [10]. Najzdrowszym bez wątpienia są warzywa morskie. Powrócimy do nich już w następnym artykule z tej serii.

Źródło: https://nutritionfacts.org/

[1] Leung AM, Lamar A, He X, Braverman LE, Pearce EN. Iodine status and thyroid function of Boston-area vegetarians and vegans. J Clin Endocrinol Metab. 2011;96(8):E1303-7.
[2] Combet E. 42 – Iodine status, thyroid function, and vegetarianism. In: Mariotti F, ed. Vegetarian and Plant-Based Diets in Health and Disease Prevention. Academic Press. 2017:769-90.
[3] Booms S, Hill E, Kulhanek L, Vredeveld J, Gregg B. Iodine deficiency and hypothyroidism from voluntary diet restrictions in the US: Case reports. Pediatrics. 2016;137(6):e20154003.
[4] Manousou S, Stål M, Larsson C, et al. A Paleolithic-type diet results in iodine deficiency: A 2-year randomized trial in postmenopausal obese women. Eur J Clin Nutr. 2018;72(1):124-9.
[5] Hunter JD, Crudo DF. Unintended consequences of restrictive diets: Two case reports and a review of orthorexia. Clin Pediatr (Phila). 2018;57(14):1693-5.
[6] Yeliosof O, Silverman LA. Veganism as a cause of iodine deficient hypothyroidism. J Pediatr Endocrinol Metab. 2018;31(1):91-4.
[7] Patel A, et al. Iodine deficiency: Iodine content is low or absent in some US multivitamin and prenatal vitamin brands. Clin Thyroidol. 2019;12(5):3-4.
[8] Herrick KA, Perrine CG, Aoki Y, Caldwell KL. Iodine status and consumption of key iodine sources in the U.S. population with special attention to reproductive age women. Nutrients. 2018;10(7):874.
[9] Ma W, He X, Braverman L. Iodine content in milk alternatives. Thyroid. 2016;26(9):1308-10.
[10] Bath SC, Hill S, Infante HG, Elghul S, Nezianya CJ, Rayman MP. Iodine concentration of milk-alternative drinks available in the UK in comparison with cows’ milk. Br J Nutr. 2017;118(7):525-32.
[11] https://nutritionfacts.org/video/is-carrageenan-safe/