Joga i jej potencjalne właściwości lecznicze ‒ wpływ na SM, bóle pleców, bóle szyi, bezsenność i raka piersi
Wstęp: Jest to drugi z serii sześciu artykułów poświęconych jodze. Zweryfikujemy w nich potencjalny wpływ jogi na różnego rodzaju schorzenia. Przy okazji obalimy też kilka mitów, zarówno tych „za”, jak i „przeciw”. Zapraszamy do lektury.
Wszystkie artykuły z tej serii:
- Jak sprawdzić, czy praktyka jogi niesie za sobą wyjątkowe korzyści zdrowotne?
- Joga i jej potencjalne właściwości lecznicze ‒ wpływ na SM, bóle pleców, bóle szyi, bezsenność i raka piersi
- Joga i jej potencjalne właściwości lecznicze ‒ wpływ na bóle głowy, cukrzycę, chorobę zwyrodnieniową stawów i zdrowie osób starszych
- Joga i jej potencjalne właściwości lecznicze ‒ wpływ na depresję, stany lękowe i nietrzymanie moczu
- Joga i jej potencjalne właściwości lecznicze ‒ wpływ na IBS, nieswoiste choroby zapalne jelit, menopauzę i osteoporozę
- Skutki uboczne jogi
W USA liczba osób praktykujących jogę sięga niemal 16 milionów [1]. Jest to forma aktywności zalecana w leczeniu wielu schorzeń [1]. Czy słusznie? W ostatnim artykule wspomnieliśmy o tym, że jogini zgłaszają z reguły lepszy ogólny stan zdrowia [2]. Problem polega na tym, że nie brakuje tutaj różnego rodzaju czynników zakłócających, przez które ciężko jest jednoznacznie stwierdzić, w jakim stopniu jest to zasługa samej jogi [4]. Przykładowo: osoby uprawiające jogę mają zazwyczaj wyższy status materialny [3]. W badaniach populacyjnych, po uwzględnieniu czynników takich jak wykształcenie, czy wysokość dochodów, często okazuje się, że stan zdrowia joginów z samą jogą nie ma tak naprawdę nic wspólnego [4]. Ostatecznie rozstrzygnąć tę kwestię mogą tylko randomizowane badania kontrolowane.
Niestety spośród wszystkich badań nad wpływem jogi na zdrowie i samopoczucie randomizowane badania kontrolowane stanowią tylko 28% [5]. Na domiar złego połowa z nich bazuje na porównaniu jogi do braku jakiejkolwiek aktywności fizycznej [5]. Oznacza to, że w ich przypadku nie da się nawet jednoznacznie stwierdzić, czy odnotowane korzyści to zasługa jakiegoś wyjątkowego działania samej jogi, czy może chodzi tutaj ogólnie o ruch i każdy inny rodzaj ćwiczeń przyniósłby rezultaty równie dobre, o ile nie lepsze [6]. Wiadomo przecież, że ruch to zdrowie, w każdej postaci. Dlaczego właściwości lecznicze przypisuje się akurat jodze [7]? Przykładowo: przy bolesnych miesiączkach każda forma aktywności fizycznej jest lepsza niż żadna [8]. Pomocne mogą okazać się zarówno ćwiczenia o niskiej intensywności, w tym joga, jak i o wysokiej intensywności, typu trening aerobowy [8]. Są też schorzenia, przy których w porównaniu z bardziej intensywnymi formami aktywności, joga sprawdza się wręcz gorzej. Wśród osób z chorobą alkoholową, z objawami depresji i zaburzeń lękowych lepiej poradziły sobie ćwiczenia aerobowe, przypuszczalnie właśnie dzięki wyższej intensywności [9].
Jogę najogólniej można opisać jako aktywność fizyczną o niskiej intensywności [10]. Miarą zużycia energii podczas różnych rodzajów aktywności są ekwiwalenty metaboliczne (MET). Średnia wartości MET dla jogowych pozycji mieści się w zakresie 2-3 [10]. Dla porównania chód w umiarkowanym tempie wiąże się z wydatkiem energetycznym w wysokości około 3 MET [10]. Wynika z tego, że chodzenie spala mniej więcej tyle samo kalorii co joga, a chodzenie w szybkim tempie zapewne nawet więcej [10]. Istnieją teorie, że w przypadku „hot” jogi koszt energetyczny sięgać może nawet 1000 kcal [10]. Nie mają one jednak wiele wspólnego z rzeczywistością. Joga praktykowana w wysokiej temperaturze otoczenia spala mniej więcej tyle samo kalorii co joga praktykowana w temperaturze pokojowej [10]. Ile dokładnie? Ok. 300 kcal na 90 minut [10]. No dobrze, ale joga to przecież coś więcej niż tylko zwykły trening… Prawda? Sprawdźmy, co na to badania naukowe.
Zacznijmy może od stwardnienia rozsianego (SM). Jak wiadomo, aktywność fizyczna może być pomocna przy wielu schorzeniach zdrowotnych, w tym zaburzeniach neurologicznych [6]. Pacjenci ze stwardnieniem rozsianym na praktyce jogi mogliby tak naprawdę tylko skorzystać [6]. Jest to przecież zbiór pozycji, sekwencji ruchowych i technik oddechowych, które mogą poprawiać równowagę oraz zwiększać siłę i elastyczność mięśni [6]. Tak przynajmniej wygląda teoria. Jak to się ma do rzeczywistości? W badaniu z 2020 r. [11] nie wykazano, by przy stwardnieniu rozsianym joga miała w jakimkolwiek stopniu poprawiać jakość życia pacjentów, i dotyczy to zarówno jakości życia ogółem, jak i kondycji fizycznej i psychologicznej. Nie odnotowano też poprawy funkcji seksualnych ani zdolności poznawczych [11]. Jak na razie joga wypada raczej słabo, szczególnie że punktem odniesienia było tutaj standardowe leczenie SM, bez dodatkowych interwencji w postaci jakiejkolwiek aktywności fizycznej [11]. Co gorsza, wyniki innych badań z udziałem pacjentów z chorobami przewlekłymi wyglądały bardzo podobnie. Istotną klinicznie poprawę odnotowano tylko w jednej siódmej publikacji [12]. Reszta nie wykazała, by z punktu widzenia jakości życia pacjentów, joga miała nieść za sobą jakiekolwiek znaczące korzyści [12]. Był jeden wyjątek: naukowcy odkryli, że wśród pacjentów ze stwardnieniem rozsianym joga może zmniejszać uczucie zmęczenia [11]. Niestety efekty nie były wcale lepsze niż w przypadku innych form aktywności fizycznej [11].
To samo z przewlekłym bólem kręgosłupa lędźwiowego. W porównaniu z brakiem jakiejkolwiek interwencji ruchowej joga może łagodzić dolegliwości bólowe i poprawiać codzienne funkcjonowanie [13]. Jednak równie dobrze z bólem i niepełnosprawnością pomagają radzić sobie wszystkie inne formy aktywności fizycznej, jak również fizjoterapia [13]. Nic nie stoi oczywiście na przeszkodzie, żeby mimo wszystko wybrać właśnie jogę. Trzeba tylko mieć świadomość, że nie jest to jakieś wyjątkowe remedium. W łagodzeniu bólu pleców inne formy ruchu są tak samo skuteczne, więc jest to kwestia wyłącznie indywidualnych upodobań.
Podobnie wygląda sytuacja z bezsennością. Joga owszem pomaga, ale tylko jeśli punktem odniesienia jest całkowicie siedzący tryb życia [14]. Inne formy aktywności fizycznej działają równie skutecznie [14]. Wśród pacjentów nowotworowych, a konkretnie kobiet cierpiących na raka piersi, od jogi lepszym sposobem na poprawę jakości snu okazało się chodzenie [15]. Natomiast w badaniu z 2015 r. [16] jogę przetestowano pod kątem wpływu na markery ogólnoustrojowego stanu zapalnego wśród kobiet, które przeżyły raka piersi. Efekty po 6 miesiącach jogi były mniej więcej takie same jak po 6 miesiącach z innymi formami aktywności fizycznej [16]. Joga w kontekście raka piersi była też przedmiotem badania z 2020 r. [17], tym razem jako potencjalny sposób na poprawę jakości życia pacjentek i zmniejszenie spowodowanego przez nowotwór uczucia wyczerpania. Ponownie wykazano tutaj, że joga jest lepsza niż brak ruchu, ale inne formy aktywności fizycznej są równie efektywne [17]. Na koniec jeszcze jedno badanie z udziałem kobiet, które przeżyły raka piersi: skuteczność jogi w leczeniu obrzęku limfatycznego, związanego z przebytą chorobą nowotworową [18]. Obrzęk limfatyczny to stan, w którym w tkankach gromadzi się nadmiar płynu. Jest to schorzenie nieuleczalne, a joga nie poradziła sobie nawet z łagodzeniem jego objawów [18].
Jak na razie wychodzi na to, że na tle innych form aktywności fizycznej joga tak właściwie niczym się nie wyróżnia. Nie jest to jednak do końca prawda, bo przy pewnych schorzeniach okazuje się niezastąpiona. Za przykład niech posłuży nam tutaj przewlekły, nieswoisty ból szyi. W 2019 r. opublikowano w tym zakresie przegląd systematyczny i metaanalizę 10 randomizowanych badań kontrolowanych [19]. W grupach praktykujących jogę wyniki były lepsze niż w grupach kontrolnych ogółem [19]. Jogini osiągnęli więc rezultaty lepsze niż uczestnicy, którzy nie ćwiczyli w ogóle [19], ale to akurat nic nowego. Co bardziej istotne, grupy z jogą przebiły też te grupy kontrolne, które były aktywne fizycznie [19]. Joga okazała się więc skuteczna w porównaniu nie tylko z całkowicie siedzącym trybem życia, ale i z innymi formami ruchu [19]. Autorzy, z dużą dozą ostrożności, podsumowali badanie stwierdzeniem, że przy przewlekłych bólach szyi joga może zmniejszać nasilenie bólu, przeciwdziałać spowodowanej przez dolegliwości bólowe niepełnosprawności, zwiększać zakres ruchu kręgosłupa szyjnego, jak również poprawiać jakość życia i samopoczucie pacjentów.
Źródło: nutritionfacts.org
[1] Verrastro G. Yoga as therapy: when is it helpful? J Fam Pract. 2014;63(9):E1-6.[2] Birdee GS, Legedza AT, Saper RB, Bertisch SM, Eisenberg DM, Phillips RS. Characteristics of yoga users: results of a national survey. J Gen Intern Med. 2008;23(10):1653-8.
[3] Park CL, Braun T, Siegel T. Who practices yoga? A systematic review of demographic, health-related, and psychosocial factors associated with yoga practice. J Behav Med. 2015;38(3):460-71.
[4] Patwardhan AR. Yoga Research and Public Health: Is Research Aligned With The Stakeholders’ Needs? J Prim Care Community Health. 2017;8(1):31-6.
[5] Park CL, Groessl E, Maiya M, et al. Comparison groups in yoga research: a systematic review and critical evaluation of the literature. Complement Ther Med. 2014;22(5):920-9.
[6] Burton A. Should your patient be doing yoga? Lancet Neurol. 2014;13(3):241-2.
[7] Smith JA, Greer T, Sheets T, Watson S. Is there more to yoga than exercise?. Altern Ther Health Med. 2011;17(3):22-9.
[8] Armour M, Ee CC, Naidoo D, et al. Exercise for dysmenorrhoea. Cochrane Database Syst Rev. 2019;9(9):CD004142.
[9] Gür F, Can Gür G. Is Exercise a Useful Intervention in the Treatment of Alcohol Use Disorder? Systematic Review and Meta-Analysis. Am J Health Promot. 2020;34(5):520-37.
[10] Larson-Meyer DE. A Systematic Review of the Energy Cost and Metabolic Intensity of Yoga. Med Sci Sports Exerc. 2016;48(8):1558-69.
[11] Shohani M, Kazemi F, Rahmati S, Azami M. The effect of yoga on the quality of life and fatigue in patients with multiple sclerosis: A systematic review and meta-analysis of randomized clinical trials. Complement Ther Clin Pract. 2020;39:101087.
[12] Kizhakkeveettil A, Whedon J, Schmalzl L, Hurwitz EL. Yoga for Quality of Life in Individuals With Chronic Disease: A Systematic Review. Altern Ther Health Med. 2019;25(1):36-43.
[13] Zhu F, Zhang M, Wang D, Hong Q, Zeng C, Chen W. Yoga compared to non-exercise or physical therapy exercise on pain, disability, and quality of life for patients with chronic low back pain: A systematic review and meta-analysis of randomized controlled trials. PLoS One. 2020;15(9):e0238544.
[14] Wang X, Li P, Pan C, Dai L, Wu Y, Deng Y. The Effect of Mind-Body Therapies on Insomnia: A Systematic Review and Meta-Analysis. Evid Based Complement Alternat Med. 2019;2019:9359807.
[15] Tang MF, Chiu HY, Xu X, et al. Walking is more effective than yoga at reducing sleep disturbance in cancer patients: A systematic review and meta-analysis of randomized controlled trials. Sleep Med Rev. 2019;47:1-8.
[16] Long Parma D, Hughes DC, Ghosh S, et al. Effects of six months of Yoga on inflammatory serum markers prognostic of recurrence risk in breast cancer survivors. Springerplus. 2015;4:143.
[17] O’Neill M, Samaroo D, Lopez C, et al. The Effect of Yoga Interventions on Cancer-Related Fatigue and Quality of Life for Women with Breast Cancer: A Systematic Review and Meta-Analysis of Randomized Controlled Trials. Integr Cancer Ther. 2020;19:1-10.
[18] Wei CW, Wu YC, Chen PY, Chen PE, Chi CC, Tung TH. Effectiveness of Yoga Interventions in Breast Cancer-Related lymphedema: A systematic review. Complement Ther Clin Pract. 2019;36:49-55.
[19] Li Y, Li S, Jiang J, Yuan S. Effects of yoga on patients with chronic nonspecific neck pain: A PRISMA systematic review and meta-analysis. Medicine (Baltimore). 2019;98(8):e14649.