Aducanumab nowym lekiem na chorobę Alzheimera ‒ kontrowersje wokół decyzji FDA

Aducanumab, sprzedawany pod nazwą handlową Aduhelm, to pierwszy od niemal 20 lat lek zatwierdzony w terapii choroby Alzheimera [1]. Jest to rodzaj przeciwciała, które podaje się chorym drogą dożylną [1]. Jego działanie polega na usuwaniu z mózgu nagromadzonych blaszek amyloidowych, które stanowią kluczowy element patologii choroby [1]. W I fazie badań w grupie placebo nie odnotowano żadnych zmian, a w grupach eksperymentalnych lek w różnych dawkach w spektakularnym stopniu obniżył obciążenie blaszkami amyloidowymi (Zdjęcie 1) [2]. Naukowcy przeszli więc od razu do fazy III: przeprowadzono dwa randomizowane badania kontrolowane, w których działanie leku przetestowano na tysiącach pacjentów z chorobą Alzheimera [1]. Niestety niedługo potem oba badania zostały wstrzymane [3]. Z „analizy daremności” wynikało, że skazane są na porażkę, ponieważ w grupach, którym podawano lek, zdolności poznawcze i funkcjonalność pacjentów niezmiennie się pogarszały [3]. Nie powinno to w sumie nikogo dziwić. W końcu w ciągu ostatnich 20 lat pojawiło się ponad 20 różnych leków, ukierunkowanych na usuwanie z mózgu złogów amyloidowych, a znaczących korzyści w postaci poprawy zdolności poznawczych wśród pacjentów z chorobą Alzheimera nie przyniósł ani jeden [3]. Teorię blaszek amyloidowych dodatkowo podważyło jeszcze przeprowadzone w 2022 r. dochodzenie w sprawie artykułu wskazującego amyloid jako jedną z przyczyn rozwoju choroby [4]. Publikacji tej zarzucono „rażąco ewidentne” zafałszowanie danych [4]. Nic więc dziwnego, że Aduhelm nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Zdecydowanie zadziwiające były za to wydarzenia późniejsze.

zdjęcie_Aducanumab na AlzheimeraKiedy już zdawało się, że wszelkie szanse dla tego leku zostały pogrzebane, Biogen, firma farmaceutyczna, która opracowała Aduhelm, rozpoczęła tajną kampanię pod kryptonimem „Project Onyx” [5]. Akcja miała na celu po kryjomu przekonać Amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) do zatwierdzenia leku, pomimo braku dowodów naukowych przemawiających za jego skutecznością [5]. Autorzy receptury ponownie przeanalizowali wszystkie zgromadzone dane i w jednym z badań znaleźli grupę pacjentów (przyjmujących lek w wysokiej dawce), u których w 18-punktowej skali oceny zdolności poznawczych odnotowano poprawę o 0,39 punktu [6]. Wynikom tym daleko było do osiągnięcia istotności klinicznej (za istotną klinicznie uznaje się z reguły różnicę w wysokości co najmniej 1-2 punktów) [6]. Nie mówiąc już o tym, że w drugim badaniu wyniki były jeszcze gorsze: ta sama grupa pacjentów, taka sama dawka leku, a nie odnotowano poprawy nawet o te 0,39 punktu [1]. Dobrze nie wróży też takie przywoływanie danych post-hoc, po fakcie. Cytując jednego ze statystyków FDA, to jakby „tarczę do strzelania do celu narysować dopiero wokół śladów po kulach” [7].

Komitet doradczy FDA kategorycznie odrzucił re-analizę Biogenu, podsumowując, że nie ma „przekonujących dowodów, które potwierdzałyby działanie lecznicze albo spowolnienie postępu choroby” [8]. Amerykańska Akademia Neurologii (ang. American Academy of Neurology) zwróciła uwagę na fakt, że spośród pacjentów przyjmujących aducanumab u 35% odnotowano obrzęk lub krwawienie w mózgu w ciągu 4 pierwszych miesięcy leczenia [9]. Działań niepożądanych doświadczyła więc ⅓ badanych w grupie eksperymentalnej. Dla porównania w grupie placebo odsetek ten był dziesięć razy niższy. Nie powinno więc dziwić, że spośród ekspertów w komitecie doradczym FDA za zatwierdzeniem leku nie zagłosował ani jeden (10 z 11 zagłosowało przeciw, a 1 osoba była „niezdecydowana”) [10]. Mimo tego w 2021 r. FDA lek i tak zatwierdziło, ignorując tym samym stanowisko swojego własnego komitetu doradczego [10].

FDA przyznało, że przedłożone dane „nie rozstrzygają jednoznacznie kwestii skuteczności” [9], a zgodnie ze standardową procedurą zatwierdzony lek musi zostać oficjalnie uznany za bezpieczny i skuteczny [11]. Dlatego też aducanumab został zatwierdzony w trybie przyspieszonym, który zezwala na akceptację leków na podstawie markerów zastępczych, w tym przypadku redukcji złogów amyloidowych [11]. Tylko że kilkadziesiąt innych leków skutecznie usuwających blaszki amyloidowe z mózgu okazało się bezwartościowych z punktu widzenia korzyści klinicznych [12]. Mimo znacznej redukcji nagromadzenia złogów amyloidu, wśród chorych nie odnotowano poprawy klinicznej objawów. Mało tego, w niektórych przypadkach stan badanych uległ wręcz pogorszeniu [12].

Od dawna nie zdarzyło się, żeby zatwierdzenie leku wzbudziło aż tyle kontrowersji [13]. Działanie wbrew niemalże jednogłośnemu sprzeciwowi swojego własnego komitetu ekspertów to dla FDA przypadek praktycznie bezprecedensowy [10]. Na znak protestu trzech członków komitetu złożyło rezygnację, a według jednego z nich przypadek aducanumabu był „prawdopodobnie najgorszą decyzję o zatwierdzeniu leku w najnowszej historii USA” [9]. Reakcję ze strony środowiska naukowego najlepiej podsumowuje komentarz napisany przez Nancy E. Lundebjerg, dyrektor Amerykańskiego Towarzystwa Geriatrycznego (ang. American Geriatrics Society), pt. „My head just exploded …” [14] (w wolnym tłumaczeniu: „W głowie się nie mieści…”).

FDA zastrzegło, że po wprowadzeniu leku do obrotu Biogen będą musieli przeprowadzić badanie, w którym udowodnią, że aducanumab rzeczywiście niesie za sobą jakieś korzyści [15]. Na ogłoszenie wyników mają jednak czas aż do 2030 r. [15]. Tymczasem od każdego pacjenta leczonego aducanumabem Biogen pobiera 56 000 dolarów rocznie [15], z czego szacunkowe 11 000 dolarów chorzy muszą pokrywać z własnej kieszeni [10]. Do tego dochodzą jeszcze koszty związane z podaniem drogą dożylną [16]. Ponadto, ze względu na ryzyko obrzęków i krwawienia mózgu, stosowanie leku wiąże się z koniecznością wykonywania regularnych badań rezonansem magnetycznym, co niesie za sobą kolejne wydatki, w wysokości od 4 do 7 000 dolarów [16].

Nie ma chyba wątpliwości, że ryzyko znacznie przewyższa w tym przypadku wszelkie prawdopodobne korzyści [6]. Z drugiej strony każdy ma prawo wyboru [6]. Czy ostateczna decyzja o podjęciu leczenia nie powinna należeć do pacjentów i ich rodzin [6]? Teoretycznie tak, ale jest jeden problem: akceptacja FDA to sygnał, że lek jest bezpieczny i skuteczny, co jak do tej pory nie zostało to udowodnione w żadnym badaniu [6]. Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Amerykańskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Medycznych (ang. American Medical Directors Association), organizacji skupiającej specjalistów w dziedzinie opieki długoterminowej, stosowanie aducanumabu „prawdopodobnie pociągnie za sobą nadzwyczajne, negatywne konsekwencje” dla milionów Amerykanów cierpiących na demencję [17]. Europejska Agencja Leków, europejski ekwiwalent FDA, wydaje się mniej podatna na wpływy przemysłu farmaceutycznego, bo zalecała, by aducanumab został odrzucony [18]. Regulacje dotyczące leków wprowadza się przecież w konkretnym celu [19]. Cytując wypowiedź jednego z byłych członków komitetu FDA, na organach regulacyjnych ciąży „odpowiedzialność ochrony pacjentów i ich rodzin przed zagrożeniem w postaci nie tylko podejrzanych leków, ale i płonnych nadziei” [19].

Na podstawie wyników swojego własnego dochodzenia Kongres USA określił proces zatwierdzenia aducanumabu jako „pełen nieprawidłowości”, wyrażając swoje „poważne zaniepokojenie nieprzestrzeganiem procedur przez FDA i lekceważącym stosunkiem firmy Biogen do oceny leków pod względem skuteczności” [20]. FDA specjalnie się jednak tymi zastrzeżeniami nie przejęło, bo już w 2023 r. w trybie przyspieszonym zatwierdzony został kolejny lek [21], lecanemab, sprzedawany jako Leqembi [22]. Podobnie jak aducanumab jest to rodzaj przeciwciała, którego skuteczność i bezpieczeństwo w terapii choroby Alzheimera pozostawiają wiele do życzenia [22].

Źródło: nutritionfacts.org

[1] Rabinovici GD. Controversy and progress in alzheimer’s disease – fda approval of aducanumab. N Engl J Med. 2021;385(9):771-774.
[2] Sevigny J, Chiao P, Bussière T, et al. Addendum: The antibody aducanumab reduces Aβ plaques in Alzheimer’s disease. Nature. 2017;546(7659):564.
[3] Moghavem N, Henderson VW, Greicius MD. Medicare should not cover aducanumab as a treatment for alzheimer’s disease. Ann Neurol. 2021;90(3):331-333.
[4] Piller C. Blots on a field? Science. 2022;377(6604):358-363.
[5] Feuerstein A, Herper M, Garde D. Inside “Project Onyx”: How Biogen used an FDA back channel to win approval of its polarizing Alzheimer’s drug. STAT. Jun 2021.
[6] Fleck LM. Alzheimer’s and aducanumab: unjust profits and false hopes. Hastings Cent Rep. 2021;51(4):9-11.
[7] Mullard A. Landmark Alzheimer’s drug approval confounds research community. Nature. 2021;594(7863):309-310.
[8] Peripheral and Central Nervous System Drugs Advisory Committee. US FDA. Nov 2020.
[9] Rubin R. Recently approved alzheimer drug raises questions that might never be answered. JAMA. 2021;326(6):469-472.
[10] Crosson FJ, Covinsky K, Redberg RF. Medicare and the shocking us food and drug administration approval of aducanumab: crisis or opportunity? JAMA Intern Med. 2021;181(10):1278-1280.
[11] Karlawish J. Aducanumab and the business of alzheimer disease-some choice. JAMA Neurol. 2021;78(11):1303-1304.
[12] Alexander GC, Karlawish J. The problem of aducanumab for the treatment of alzheimer disease. Ann Intern Med. 2021;174(9):1303-1304.
[13] Robinson JC. Why is aducanumab priced at $56,000 per patient? Lessons for drug-pricing reform. N Engl J Med. 2021;385(22):2017-2019.
[14] Lundebjerg NE. My head just exploded, now what? Aducanumab. J Am Geriatr Soc. 2021;69(9):2689-2691.
[15] Mullard A. Controversial Alzheimer’s drug approval could affect other diseases. Nature. 2021;595(7866):162-163.
[16] Jaffe S. US FDA defends approval of Alzheimer’s disease drug. Lancet. 2021;398(10294):12.
[17] Watson LC, Juman R, AMDA Board of Directors. Amda position statement on aducanumab. J Am Med Dir Assoc. 2021;22(9):1777.
[18] Mahase E. Aducanumab: European agency rejects Alzheimer’s drug over efficacy and safety concerns. BMJ. 2021;375:n3127.
[19] Perlmutter JS. FDA’s green light, science’s red light. Science. 2021;372(6549):1371.
[20] Reardon S. FDA approves Alzheimer’s drug lecanemab amid safety concerns. Nature. 2023;613(7943):227-228.
[21] FDA Grants Accelerated Approval for Alzheimer’s Disease Treatment. US FDA. Jan 2023.
[22] Walsh S, Merrick R, Richard E, Nurock S, Brayne C. Lecanemab for Alzheimer’s disease. BMJ. 2022;379:o3010.