Balsam owsiany na wysypkę wywołaną przez chemioterapię
Ze względu na swoje właściwości łagodzące owies od wieków stosowany był w dermatologii jako preparat na swędzenie i podrażnienie skóry [1]. Jest to, co prawda, cytat z marki Johnson & Johnson, producenta balsamu na bazie owsa, ale mniejsza o to; możliwe, że zboże to rzeczywiście działa łagodząco, pomaga w końcu przy suchej skórze, czy ugryzieniach owadów. Na tym jednak nie kończą się dobroczynne dermatologiczne właściwości owsa [2].
Niektóre leki stosowane w chemioterapii, np. cetuksymab, wywołują okropną wysypkę [3]. Jakby wystarczającym źródłem cierpienia nie był sam nowotwór, pacjenci muszą się jeszcze dodatkowo męczyć z bolesną, swędzącą wysypką. Przetestowano wiele różnych metod leczenia; niestety wszystkie okazały się bezskuteczne [3]. Wygląda na to, że tym wykwitom skórnym nie da się w żaden sposób zapobiec, ani ich wyleczyć [3]. A może jednak?
W 2003 r. przeprowadzono badanie, w którym fragmenty ludzkiej skóry pobrane podczas operacji plastycznej poddane zostały działaniu substancji chemicznej wywołującej stan zapalny [4]. Reakcję zapalną udało się złagodzić poprzez dodanie ekstraktu z owsa. W sumie nie zaszkodzi spróbować… W 2007 r. działanie owsianki przetestowano więc w badaniu z udziałem dziesięciu pacjentów z wywołaną przez chemioterapię wysypką. Uczestnicy wypróbowali owsiany balsam [2]. U sześciu badanych odnotowano odpowiedź całkowitą, u czterech ‒ odpowiedź częściową [2]. Odpowiedź na leczenie stwierdzono zatem u 100% uczestników [2].
Wynikami badania zainteresowali się lekarze na całym świecie. Znacząca poprawa u wszystkich pacjentów? Wydawało się to trochę zbyt piękne, żeby było prawdziwe, ale z braku innych opcji postanowili dać owsowi szansę [5]. No i się nie zawiedli: rezultaty były równie zdumiewające [5]. Owies: niby niepozorny produkt, a pomaga przy schorzeniu, z którym nie poradziły sobie skomplikowane terapie [5]. W czasach kiedy co chwila pojawiają się nowe, coraz droższe metody leczenia szkoda byłoby przeoczyć niedrogi, naturalny sposób na złagodzenie tak uciążliwej dolegliwości [5].
Jak na ironię, dwie linie komórek nowotworowych, które w warunkach laboratoryjnych okazały się oporne na omawiany tutaj rodzaj chemioterapii [6] okazały się również wrażliwe na awentramidy, czyli unikalne fitoskładniki zawarte w owsie [7]. To by oznaczało, że owsianka zalecana powinna być również do użytku wewnętrznego [7].
Źródło: https://nutritionfacts.org/
[1] E S Kurtz, W Wallo. Colloidal oatmeal: history, chemistry and clinical properties. J Drugs Dermatol. 2007 Feb;6(2):167-70.[2] D T Alexandrescu, J G Valliant, C A Dasanu. Effect of treatment with a colloidal oatmeal lotion on the acneform eruption induced by epidermal growth factor receptor and multiple tyrosine-kinase inhibitors. Clin Exp Dermatol. 2007 Jan;32(1):71-4.
[3] S Segaert, J Tabernero, O Chosidow, T Dirschka, J Elsner, L Mancini, T Maughan, J F Morere, A Santoro, A Sobrero, E Van Custem, A Layton. The management of skin reactions in cancer patients receiving epidermal growth factor receptor targeted therapies. J Dtsch Dermatol Ges. 2005 Aug;3(8):599-606.
[4] S Boisnic, M C Branchet-Gumila, C Coutanceau. Inhibitory effect of oatmeal extract oligomer on vasoactive intestinal peptide-induced inflammation in surviving human skin. Int J Tissue React. 2003;25(2):41-6.
[5] N Talsania, A Loffeld, S D Orpin. Colloidal oatmeal lotion is an effective treatment for pruritus caused by erlotinib. Clin Exp Dermatol. 2008 Jan;33(1):108.
[6] T Trojani, S Napolitano, D Vitagliano, F Morgillo, A Capasso, V Sforza, A Nappi, D Ciardiello, F Ciardiello, E Martinelli. Primary and acquired resistance of colorectal cancer cells to anti-EGFR antibodies converge on MEK/ERK pathway activation and can be overcome by combined MEK/EGFR inhibition. Clin Cancer Res. 2014 Jul 15;20(14):3775-86.
[7] W Guo, L Nie, D Wu, M L Wise, F W Collins, S N Meydani, M Meydani. Avenanthramides inhibit proliferation of human colon cancer cell lines in vitro. Nutr Cancer. 2010;62(8):1007-16.